Kronika

 

Po niżej będziemy publikować Kronikę przedszkola. Począwszy od założenia pierwszej ochronki w Miasteczku Śl. na początku XX wieku poprzez kolejne lokalizacje aż do powrotu przy obecnej ulicy Dębina czyli w „Rubinie”.

 

 

   

1905 – 1923 – Założenie.  

   Z dochodzeń uczynionych w sprawie założenia tego przedszkola, dowiadujemy się, że już w roku 1905 założono w Miasteczku Śl. ochronkę. Ochronka ta była prowadzona prywatnie przez S. Służebniczki od N.P.N.M.P., załadowała się w budynku klasztornym, rodzice uczęszczających dzieci dawali dobrowolne składki.

 

1923 – 1939 – Przejście pod władze polskie. 

   Po objęciu Śląska przez Władze polskie, nastały dla ochronki lepsze czasy. Rząd Polski rozpoczął zaopatrywanie ochronki w zabawki, książeczki, mebelki. Później ochronkę przetworzono na przedszkole, zaliczono ja do instytucji szkolnej, a S. wychowawczyni tez otrzymywała pensję. Na on czas była tu wychowawczynią Siostra Tea Farys, która pracowała tutaj przez 20 lat. Kiedy już wszystko było unormowane i praca szła w najlepsze wybuchła wojna i wszystko zniszczyła.

 

1939 – 1945 Okupacja

    Podczas okupacji zostało wszystko zabrane na rzecz niemieckiego (Kindergarten) dziecińca.

 

1.03.1945 r. Po wyzwoleniu.

    Rok 1945, rok wyzwolenia z pod opiekuńczych rąk okupanta. Zgromadzenie S.N.P.N.M.P. zabrało się do organizowania na nowo przedszkola. Została przysłana wychowawczyni S. Maria Owczarek, która się zajęła pracą około założenia nowego przedszkola dn. 1.III.1945 r. Wychowawczyni stanęła na chwilę bezradna widząc same pustki. Nie długo trwało a zabrała się do dzieła przy pomocy Ks. Stefaniego (nazwisko nie czytelne), kier. szkoły p. Szołtysika i burmistrza p. Wilka. Zdołano zebrać skradzione przez ludność 50 krzesełek i 5 stołów okrągłych i 3 prostokątne, oraz 6 kwadratowych. Po zebraniu tego zebrano dzieci i otwarto przedszkole dn. 15.III.1945 r. Dzieci zgłosiło się 120. nowe trudności stanęły przed wychowawczynią, dzieci bowiem nie umiały słowa po polsku. Brak pomocy naukowych utrudniały pracę. Po trzy miesięcznej zmożonej pracy, był postęp tak wielki, że dzieci wystąpiły z przedstawieniem dla publiczności.

 

8.07.1945 r. Pierwsze polskie przedstawienie.

    Na program tego przedstawienia złożyły się punkty, …. Pieśni, wiersze, dwie sztuki p.t. „Sklep z zabawkami” – „ Śląskie bery i bojki”, tańce i gry kołowe. Dzieci wywiązały się doskonale ze swych ról, w zamian czego otrzymały ciasteczka i kawę ufundowane przez miejscowy magistrat. Było to zarazem pożegnanie przedszkola na czas wakacji. Ludność miejscowa zdziwiła się bardzo, że tak prędko potrafiły dzieci opanować język polski zacierając ślady niemczyzny.

 

 1945/1946 Rok szkolny.

   Z początkiem nowego roku szkolnego zgłosiło się 127 dzieci. Przy tej ilości okazało się przedszkole za małe. Z końcem września odwiedził przedszkole p. podinspektor Szybinski (nazwisko nie czytelne). W październiku zwizytowała pierwszy raz przedszkole p. instruktorka p. Leokadia Terka. Stwierdziła również, że lokale przedszkola są za małe. Sama poczyniła kroki i władz miejskich, aby w przedszkole mogło otrzymać większe pomieszczenie. Magistrat zgodził się na to i przeznaczył na to budynek przy ulicy Żyglińskiej nr 12, gdzie już niemiecka ochronka miała miejsce.

 

Budynek dla przedszkola.

   Przydzielony lokal potrzebował dużo remontu. Ściany brudne, światła nie było, okna wytłuczone, drzwi poharatane, piece zawalone. Wychowawczyni na ten widok nie miłe miała uczucie i z nową energią zabrała do pracy. Po kolei pokonała wszystkie trudności i doprowadziła lokal do jako takiego wyglądu. Zapisana liczba dzieci zmuszała do utworzenia drugiego oddziału. W tym celu Inspektorat Szkolny przydzielił drugą wychowawczynię p. Jadwigę Kwiatek 7.XI.1945 r.

 

8.11.1945 r. Pogrzeb ks. Proboszcza.

  Dzieci uczęszczające do przedszkola dn. 8.XI.945 r. brały udział w pogrzebie zmarłego ks. Proboszcza tejże parafii Franciszka Wilhelma.

 

Przedstawienie gwiazdkowe.

    W dalszym ciągu swej pracy wychowawczynie przygotowały dzieci do przedstawienia, które zostało odegrane 16.XII.1945 r. Na to przedstawienie przybyli zaproszeni goście jak: nowy proboszcz ks. Ryszard Broda. P. pod inspektorka z Lublińca Sobotówna oraz p. burmistrz Wilk. Przy tejże sposobności został nowy ks. Proboszcz przywitany przez burmistrza oraz wierszem przez dziewczynkę, w imieniu wszystkich parafian. Na program tego przedstawienia złożyły się dwie sztuki p.t. „Sen Zosi” i „Dziadek i babka”. Czysty dochód z przedstawienia w kwocie 3000 zł. przeznaczono na zakup umeblowania, a mianowicie kupiono 20 krzesełek.

 

Imieniny p. kierownika szkoły.

    Dnia 19 marca 1946 r. zorganizowano w przedszkolu uroczystości imienin kier. szkoły Józefa Szołtysika przez oba oddziały razem. Po zakończeniu p. kierownik podziękował dzieciom oraz wychowawczyniom i obdarował dzieci cukierkami.

 

II wizytacja.

    Dnia 10 kwietnia 1946 r. odbyła się druga wizytacja w tym przedszkolu. Ze względu na dużo braków w przedszkolu musiałam starać się o jakiekolwiek fundusze. Jedynym wyjściem było urządzenie przedstawienia. W czasie wakacji dzieci się uczyły i wystąpiły dn. 15.VIII.1946 r. Dzieci odegrały sztukę religijną p.t. „Św. Teresa od Dzieciątka Jezus” oraz humoreskę „Ćw. Wojskowe”. Czysty dochód wynosił 1500 zł. z tek kwoty zakupiono jedną umywalkę, 1 stół dla wychowawczyni. Na bielenie ścian, zachęcałam rodziców do złożenia dobroczynnych składek. Ze składek miesięcznych zakupiono farby do malowania ścian, magistrat dał kredę i wapno oraz robotników. Przedszkole zajmowało trzy pokoje na piętrze i trzy na parterze. Brak było oświecenia elektrycznego, więc stawiłam wniosek do Magistratu z prośbą o wciągnięcie światła, co jednak zostało odrzucone tłumacząc się, że to za drogi wydatek. Musiałam na własną rękę starać się o kogoś by mi to zrobił, a mianowicie zainteresował się tym ojciec jednej dziewczynki uczęszczającej do przedszkola. Dany ojciec poświęcał na to swój czas, po ciężkiej pracy przeznaczony na odpoczynek.

 

III oddział.

  Inspektorat Szkolny uważał za koniecznie utworzyć trzeci oddział, ze względu na dużą ilość dzieci. Pod koniec roku szkolnego, 1 maja 46 r. przysłana została trzecia wychowawczyni Jarek Wilhelmina. Ten że rok szkolny pełen mozolnej pracy zakończono wspólną fotografią.  

 

 Rok szkolny 1946/47 

   Z nowym rokiem szkolnym zaszły pewne zmiany. P. Kwiatek Jadwiga, nie wróciła na swoją placówkę. Na jej miejsce, pod koniec września przybyła inna wychowawczyni Bramowska Franciszka. Dzieci zapisanych 180. Zaraz na początku roku zdarzył się wypadek a mianowicie: 27 IX rozchorował się chłopczyk uczęszczający do przedszkola 6 letni Drewniok Manfred na dyfterię. Był to bardzo dobry i zdolny chłopczyk, bardzo chętnie uczęszczał do przedszkola lecz niestety nie pytająca się śmierć, zabrała go 30 września z tej ziemi. 3 października całe przedszkole brało udział w pogrzebie swego kolegi.

 

26.11.1946 r. Wizytacja.

    Dnia 26 XI zwizytowała tutejsze przedszkole pod inspektorka p. Terka.

 

2.12.1946 r. Pogrzeb proboszcza.

    Prawie rok minął kiedy dzieci brały udział w pogrzebie i znów ta sama okazja. Dnia 2 grudnia był pogrzeb drugiego proboszcza tejże parafii Ryszarda Brody.

Dnia 15 grudnia dzieci znów odegrały kolejne przedstawienie gwiazdkowe, które miało takie powodzenie, że proszono nas o powtórne odegranie w sąsiedniej wsi. Czysty dochód z przedstawienia w kwocie 10.000 zł. przeznaczono na dalsze umeblowanie. Zakupiono 20 krzesełek i 6 stolików.

 

Koło matek.

    W tym roku najczęściej urządzono zebrania matek na których były wygłaszane referaty, omawiano sprawy bieżące, dotyczące wychowania dzieci i urządzanie różnych imprez.

 

12.02.1947 r. Wizytacja.

    Dnia 12.II.1947 r. zwizytowała tutejsze przedszkole nowa pod inspektorka p. Zofia Trecz.

W czasie karnawałowym miały też dzieci przedszkolną zabawę „Bal lalek”

 

Święto matki.

  Przedszkole wspólnie ze szkołą dało swój występ dla upiększenia uroczystości „Święta matki”. Na zakończenie roku szkolnego odbył się festyn w przedszkolu wraz z wystawą robótek dzieci, oraz pomocy naukowych wychowawczyń. Festyn zakończył się wspólną fotografią dzieci i matek.

 

Rok szkolny 1947/1948

    Nowy rok szkolny rozpoczęła S. wychowawczyni Owczarkówna trochę niepewno ze względu na to, że czekało ją przeniesienie na inną placówkę. Lecz pomimo wszystkiego zabrała się dalej do pracy, zapisując dzieci, których się zgłosiło 120. Najmłodszy oddział oddano pod opiekę pannie Dyrdoń, która została przyjęta na miejsce zwolnionej p. Bramowskiej. Na miejsce S. kierowniczki Owczarkównej przybyła inna siostra Kostyrczanka Anna, dn. 15.IX.47 r. Pomimo że S. Owczarek nieźle dla przedszkola zdziałała, to jednak nowa wychowawczyni znalazła się również w wielkim zakłopotaniu, gdyż została przeniesiona ze środowiska miejskiego do wiejskiego. (Katowice – Miasteczko Śl.) co łączy się z wielką różnicą. Pomimo wszystkiego głowy nie zawiesiła, rąk nie załamała, lecz pilnie zaczęła się rozglądać aby się zapoznać z nowym środowiskiem.

 

Św. Mikołaj.

    Dnia 6 grudnia obchodzono w przedszkolu uroczystość św. Mikołaja. Wszystkie trzy oddziały zostały złączane razem. W obecności kierownika szkoły, oraz matek dzieci, przybył św. Mikołaj w towarzystwie dwóch aniołów, niosących pełne kosze słodyczy. Po kilku występach i deklamacjach oraz odśpiewanych piosenkach przez dzieci, św. Mikołaj zaglądnął do czarnej księgi, aby skarcić tych co na to zasłużyli. Następnie dzieci zostały obdarowane słodyczami, co wywołało miły uśmiech na ich twarzach. Na zakończenie zaśpiewały jeszcze dzieci piosenkę „W grudniową noc” razem pożegnały św. Mikołaja i rozeszły się do domu.

.

Gwiazdka.

    Kilka dni po uroczystości św. Mikołaja, przygotowały się dzieci do uroczystości gwiazdkowej. Dnia 21.XII.47 r. odegrały dzieci „Jasełka” na co się nie tylko dzieci cieszyły ale i dorośli. Pomimo, że nigdzie nie było ogłoszenia co do przedstawienia, sala była zapełniona. Dzieci z powodzeniem wywiązały się ze swych ról, dały dużo radosnych i miłych przeżyć publiczności. Na drugi dzień dzieci przyszły do przedszkola by razem z wychowawczynią podzielić się opłatkiem składając sobie wzajemnie życzenia. Po dobrym śniadaniu oraz obdarowaniu słodyczami dzieci rozeszły się do domu, by po krótkich wakacjach znów wrócić do przedszkola. Dochód z powyższego przedstawienia w sumie 4000 zł przeznaczono na odmalowanie mebli i podłogi Sali oddziału drugiego.

 

Czas karnawałowy 1948 r. Bal lalek.

    4.II.1948 r. trzy oddziałowe przedszkole w Miasteczku Śl. miało swoją zabawę „Bal lalek”. Program tego balu był dość obfity. Między przerwami dostały dzieci i matki ciasto i kawa. Dla urozmaicenia sprzedawano losy, każdy los wygrywał. Przygrywająca orkiestra nie zapomniał też o paru kawałkach tanecznych dla matek, które z przyjemnością tańczyły.

 

Święcone.

    Dalszą uroczystością dziecięcą w przedszkolu to „Święcone”. Tradycyjną tą uroczystość każda z wychowawczyń przeprowadziła w swoim lokalu. Dzieci zeszły się jak zwykle do przedszkola o godz. 9- tej. W dniu tym plan zajęć we wszystkich trzech oddziałach był jednakowy. Po przeprowadzonej rozmowie obyczajom tradycyjnej, dostały dzieci obfite śniadanie, potem wszystkie bardzo grzecznie zabrały się do odpoczynku gdyż w między czasie miały się na stoliczkach zjawić koszyczki ze słodyczami. Cisza była taka, ze można by słyszeć myszkę przebiegając. Kiedy za chwilę pozwoliłam wstać oczom im przedstawił się widok radosny, napełniony koszyczek. Radości było dużo. Po oglądnięciu i spróbowaniu wszystkiego odśpiewały dzieci kilka znanych piosenek, poczem poszły do domu na osiem dni wakacji.

 

Poranek Święta Pracy.

    Pierwszy maja obchodziło nasze przedszkole poranek ku czci „Święta Pracy”. Program tego poranka był następujący: przemówienie S. wychowawczyni, o znaczeniu tego święta (o pracy); wspólny śpiew dzieci; wiersz „Jeszcze wszyscy o nas mówią”; deklamacja chórowa „Czasem kto będzie”; wiersz „Majster klepka”; inscenizacja „Rzemieślnicy”; wiersz; odśpiewanie piosenki „Może kto pomyślał”; zakończono poranek wspólnym odśpiewaniem hymnu „Boże coś Polskę”. Na poranku tym był obecny zarząd koła matek.

 

Dzień Oświaty.

    W dniu tym lekcji nie było, gdyż nasze III oddziałowe przedszkole brało udział w uroczystości. O godz. 9 – tej zebrałyśmy się w szkole skąd wyruszył pochód do kościoła na Mszę św. A następnie był pochód ulicami Miasteczka Śl. Potem przy dźwiękach orkiestry marsz na plac szkolny. Defiladę odbierał Patronat szkolny wraz z komitetem. Na placu szkolnym były przemówienia kierownika szkoły p. Musialika, p. Koniecznej z rady rodzicielskiej oraz kierownika szkoły w Żyglinie. Następnie były śpiewy chóru szkolnego oraz tańce, inscenizacje i humoreski, odegrane przez dzieci szkolne z Miasteczka i Żyglina. Zakończenie było o godzinie pierwszej. Zaznaczyć można, że w owych przemówieniach pięknie wyrażano się o rozkwicie oświaty, nauki, kultury, o rozwoju umysłowym dziecka i młodzieży w ogóle, ale niestety nikt nie pomyślał o tych najmniejszych z których małe zastępy co rocznie wysyła się do szkoły. Z bólem serca myślałam o niedawno przebrzmiałych słowach (przedszkole jest ciężarem gminy). W takim razie po co tyle przedszkoli? ………

.

Dzień Matki 1948 r.

    Wielka i radosna uroczystość dla dziatwy przedszkolnej był dzień „Święta Matki” 23.V. Dzieci przygotowywały się już dość dawno na ten dzień, by razem uczcić swoje kochane mamusie. Było to w niedzielę o pół 9 –tej odprawiona została Msza św. W intencji matek jako podarunek dzieci. Po południu o 3 – ciej w lokalu p. Żyłki była akademia. Na program akademii wchodziły wiersze, śpiewy, inscenizacje piosenek, tańce cygańskie i jedna humoreska. Po obfitym programie zakończono akademię odśpiewaniem piosenki „Mateczka kochana”, a następnie dzieci obdarowały swe mamusie ciastkiem i kwiatami. Z miłym uśmiechem na twarzy (nie czytelne) słowem podzięki opuszczono salę o godz. 6 – tej.

 

Zakończenie roku szkolnego.

    Dzień 26.VI. tego roku (1948) bym dniem zmieniający tryb życia dzieci uczęszczających do przedszkola, a zwłaszcza rocznik 1941 r.. Niektóre dzieci nie zdawały sobie sprawy z danej chwili i przeżywały go jak zwykle każdy dzień. Pewna część dzieci, a zwłaszcza dziewczynki inaczej się zapatrywały na wszystko. Na ich twarzy można było zauważyć pewną powagę, pewne zastanowienie się. Żalem przejęte że muszą opuszczać ten miły zakątek małego świata dziecięcego, przyrzekały co w swym wzruszeniu, że będą często zaglądać do przedszkola. Dzień ten rozpoczął się nabożeństwem w kościele dla dzieci szkolnych. Następnie dzieci wraz z wychowawczyniami udały się ostatni raz do przedszkola gdzie w ozdobionej sali ćwiczeń wszystkie dzieci się zebrały, oraz zarząd i kilka matek. Również zaszczycił nas swą obecnością ksiądz Administrator tejże parafii. Po odśpiewaniu pieśni „Pod Twa Obronę” S. wychowawczyni starszego oddziału przemówiła do dzieci po raz ostatni, wspominając chwile przeżyte, oraz chwile czekające na każde dziecko. Następnie dziewczynka z drugiego oddziału wierszem pożegnała starsze dzieci . Z kolei wystąpili chłopcy, była to grupa marynarzy wykonując ćw. marynarskie. Drugi punkt uzupełniły dziewczynki krakowianki tańcząc „Krakowiaka”. Dzieci z II oddziału oddały inscenizację piosenki „Dalekim lesie”. Następnie dzieci starsze wierszem pożegnały przedszkole, zabawki, koleżanki i kolegów. Na koniec S. wychowawczyni wywołała na środek grupę dzieci, których w ciągu roku nie opuściły ani jednego dnia w przedszkolu, za to otrzymały nagrodę – książeczkę z obrazkami. Potem dzieci udały się do swoich sal, gdzie spożyły śniadanie – kakao – pączki. Oraz otrzymały (nie czytelne) a na pamiątkę obrazek. Tak zakończył się ostatni dzień pobytu dzieci w przedszkolu. S. Kostyrczanka Anna. Miasteczko Śl. dn. 26.VI.1948 r.

 

 

Rok szkolny 1948/49

    Nowy rok szkolny w przedszkolu zaczął się dnia 1 września 1948 r. z pewnymi zmianami. Wychowawczyni Jarek Wilhelmina została przeniesiona. Do przedszkola przybyła nowa siła jako kierowniczka - wychowawczyni Krzemińska Henryka. Dzień 1 września rozpoczęły dzieci uroczystym nabożeństwem w kościele. Po nabożeństwie udaliśmy się na plac szkolny, gdzie wysłuchaliśmy przez głośnik wystawiony na plac szkolny przemówienia Ministra Oświaty Stanisława Skrzeszewskiego. Po tej audycji dzieci rozeszły się do domów. Z nowym rokiem szkolnym zostały nadal utworzone trzy oddziały. Dwa oddziały dzieci starszych z 1942 rocznika jako klasy wstępne, nad którymi wychowawstwo objęła Krzemińska Henryka i siostra Kostyrka Anna. Oddział dzieci młodszych z 1943 roku, który objęła wychowawczyni Dyrdoń Maria. Przedszkole pod czas wakacji zostały tylko w części odmalowane. Sale u góry są nadal zniszczone, nie wyglądają estetycznie. Nowy rok szkolny rozpoczęliśmy z nowymi trudnościami, które trzeba będzie w ciągu roku pokonywać.

Dnia 9 września 1948 r. na zawiadomienie z Inspektoratu Szkolnego, wychowawczyni Dyrdoń Maria została przeniesiona. Na jej miejsce przybyła nowa siła Bramowska Franciszka, która w tutejszym przedszkolu pracowała dwa lata temu. Krzemińska Henryka kier. przedszkola

 Z okazji miesiąca Przyjaźni Polsko Radzieckiej w dniu 30 października w przed dzień Dnia Zadusznego dzieci z naszego przedszkola poszły gromadnie na cmentarz. Tam na grobach poległych żołnierzy sowieckich odmówiły wspólna modlitwę.

 

Święto Pracy.

    Z okazji Święta Pracy wszystkie dzieci z przedszkola wzięły udział w uroczystym poranku urządzonym w dniu 30 kwietnia na sali razem z dziećmi szkolnymi. Na uroczystość tę złożyły się: deklamacje zbiorowe, pojedyncze tańce, korowody, inscenizacje i śpiew ogólny. Na akademii dla społeczeństwa starszego urządzonej popołudniu, dzieci przedszkolne także odegrały niektóre numery. Miasteczko Śl. dn. 3.V.1949 r.

 

W nowym przedszkolu.

    Od dnia 9 maja 1949 r. zajęcia odbywają się w innym budynku, przy ulicy Mickiewicza nr 24. (dzisiejsza ulica Gierzyna). Nasze nowe przedszkole mieści się w budynku jedno-piętrowym, nie nowym, zupełnie na końcu Miasteczka. Tuż koło przedszkola przechodzi kolej wąskotorowa. Koło budynku mamy ogródek do użytku dzieci, na około widać pola i łąki. Dalszy widnokrąg zasłania nasyp kolejowy, biegnący do Żyglina. W samym budynku jest pomieszczeń na trzy oddziały. Na dole znajduje się oddział młodszych dzieci, kuchnia i szatnia. Na pierwszym piętrze mieszczą się dwa oddziały klas wstępnych i kancelaria. Skład dzieci i wychowawców zostały te same. Miasteczko Śląskie dn. 9.V.1949 r.

.

Dzień Matki.

    W dniu 26 maja 1949 r. odbył się „Dzień Matki”. Uroczystość ta urządzona była na sali u obyw. Skrzypczyka. Na program złożyły się: przemówienie, tańce, śpiewy, deklamacje oraz uroczysty podwieczorek. Oprócz tego każda matka otrzymała bukiet kwiatów i kawałek ciasta. Frekwencja 86 osób.

 

Zakończenie roku szkolnego.

    W dniu 28 czerwca dzieci przyszły ostatni raz do przedszkola. Dzień ten był dla dzieci starszych uroczystym, po wakacjach pójdą do szkoły. Od samego rana dzieci zebrały się odświętnie ubrane w jednej sali i tam odbyły się krótkie popisy, pożegnanie się dzieci z przedszkolem i ze wszystkimi dziećmi, następnie przeszły do swoich sal, gdzie dostały obfite śniadanie, upominki i nagrody. Po pożegnaniu się ogólnym opuściły mury przedszkola na zawsze. Miasteczko dn. 28.VI.1949 r. kier. przedszkola Krzemińska Henryka.

 

Rok szkolny 1949/50

    Serdecznie witamy.

Dzień 1 września w tym roku szkolnym obchodzony był bardzo uroczyście. Dzień ten poprzedzał uroczysty capstrzyk, w którym brały udział wszystkie dzieci przedszkolne, szkolne, przedstawiciele władz, partii politycznych i część społeczeństwa niezorganizowanego. W dniu 1 września 1949 r. punktualnie o 9 – tej rano dzieci zebrały się odświętnie ubrane przed uroczyście udekorowanym budynkiem i wysłuchały kolejnych przemówień wygłaszanych na ich święto. Najradośniejszą chwilą było obfite śniadanie ufundowane przez miejscowe społeczeństwo, po którym poszły wszystkie dzieci razem do przyjezdnego kina, aby tam dopełnić radości całodziennego ich święta – pierwszego dnia nauki w przedszkolu.

 

Różne zmiany.
   Od początku roku szkolnego 1949/50 utworzyły się w naszym przedszkolu znowu 3 oddziały. Oddział I –dzieci najmłodsze, II –odział dzieci mieszane, które wychowawczynią została obyw. Bramowska. Oddział III dzieci najstarsze w wychowawczynią Krzemińską. Oddział I dzieci najmłodsze miały od września do października wych. Wiatrek Marię, którą przeniesiono do innej miejscowości. Później była cały miesiąc wych. Surzy Klara, którą także przeniesiono do innego przedszkola. Od grudnia 1949 r. wych. I oddziału jest obyw. Borgiel Eugenia, która może zostanie już do końca roku szkolnego.

.

Przeniesienie przedszkola.

    W dniu 8 marca 1950 r. przedszkole przeniesione zostało do budynku przy ulicy Powstańców 11. (dzisiejsza ulica Gałczyńskiego). Od tego dnia zajęcia odbywają się w nowym budynku. Przedszkole otrzymało trzy sale na parterze, w których odbywają się zajęcia. Sali oddzielnej do zabaw przedszkole nie ma. Budynek stoi przy głównej drodze, jest duży i masywny, na parterze mieści się przedszkole, a na piętrze mieszkają lokatorzy. Skład dzieci i wychowawczynie zostały te same.

 

1 Maj.

    Z okazji Święta Pracy przedszkole zostało udekorowane od zewnątrz hasłami, a wewnątrz czerwienią, symbolami i zielenią. Jak co roku, tak i w tym, został urządzony uroczysty poranek w przedszkolu 29 kwietnia 1950 r. w którym dzieci wzięły udział gremialnie udział. Na uroczystość tę złożyły się: trzy piękne tańce, deklamacje zbiorowe, pojedyncze, śpiew chóralny, monologi i inscenizacje piosenek. Po występach, dzieci otrzymały uroczyste śniadanie i zostały obdarowane słodyczami. Następnie całe przedszkole udało się na salę ogólną, na akademię dzieci szkolnych, gdzie także odegrały niektóre numery. W dniu 1 maja dzieci przyozdobione makami, chorągiewkami wzięły udział w pochodzie pierwszomajowym.

.

Zakończenie roku szkolnego.

    Dnia 30 czerwca 1950 r. dzieci przedszkolne obchodziły uroczyste zakończenie roku szkolnego 1949/50. Dzień ten został pamiętnym dla dzieci pilnych. Dzieci te otrzymały za swoją pilność nagrody w postaci ślicznych książeczek kolorowych. Poza tym wszystkie dzieci odchodzące do szkoły otrzymały zeszyty, ołówki. Wszystkie dzieci otrzymały w dniu tym obfite śniadanie, zostały obdarowane słodyczami, ciastem, czekoladą. Po krótkich popisach w każdej grupie osobno, po pożegnaniu się z dziećmi i przedszkolem opuściły mury przedszkolne na jeden miesiąc wakacji.

 

 

Rok szkolny 1950/51.

    „Zabawą i nauką budujemy socjalizm”

 Dnia 1 września 1950 r. rozpoczęliśmy uroczyście nowy rok szkolny. W dniu tym wszystkie dzieci odświętnie ubrane zamanifestowały swój udział w całodziennej uroczystości. Rano o godzinie 9 – tej społeczeństwo i orkiestra przeszły przez ulice Miasteczka w pochodzie otwierając uroczystość. Następnie występy grupy artystycznej uprzyjemniły dzieciom czas na boisku szkolnym. Ogólne śniadanie dopełniło uroczystości rozpoczęcia roku szkolnego. Dzieci przedszkolne zostały obdarzone dodatkowo śniadaniem i słodyczami. Film wyświetlany w kinie specjalnie dla dzieci zakończył rozpoczęcie roku szkolnego.

 

Choinka Noworoczna.

    W naszym przedszkolu uroczystość choinki noworocznej odbyła się 10 stycznia 1951 r. Już od samego rana dzieci ubierały drzewko zabawkami przed tym zrobionymi, a po południu o godz. 15 –tej zebrały się wszystkie odświętnie ubrane w kolorowych czapkach. Wspólne występy artystyczne, zabawy, śpiew, radość, trwały długo. Radość dzieci dopełniły paczki ze słodyczami, które wszyscy otrzymali i zabawki, które otrzymały poszczególne oddziały. Na choince tej było dużo rodziców i członkowie Komitetu Rodzicielskiego.

 

1 Maja 1951 r.

    Jak co roku tak i w tym przedszkole obchodziło uroczyście Święto Pracy. Na tę uroczystość budynek przedszkolny został udekorowany na zewnątrz i nadzwyczaj ładnie wewnątrz. W dniu 28 kwietnia odbyła się uroczysta akademia dla dzieci na sali w Domu Ludowym. Dzieci nasze wzięły czynny udział w tej akademii. Dały siedemnaście punktów artystycznych: tańce, śpiewy, deklamacje zbiorowe, popisy gimnastyczne. Następnie zostały obdarzone upominkami w postaci słodyczy. W dniu 1 maja dzieci starsze wzięły udział gremialnie udział w Pochodzie, a następnie wieczorem na akademii dla społeczeństwa dały trzy punkty artystyczne.

 

Międzynarodowy Dzień Dziecka 3 czerwca.

    W tym roku obchodziliśmy ten dzień bardzo uroczyście. Już dzień przedtem każdy oddział w przedszkolu urządził u siebie uroczyste śniadanie, poranek i otrzymał dość dużo zabawek zakupionych na to święto. Uroczystości w przedszkolu dopełniły bogate paczki z kołaczem i słodyczami, które dzieci otrzymały. W niedzielę dnia 3 czerwca starsze dzieci wyjechały pod opieką wychowawczyń i Komitetu Rodzicielskiego o godz. 10 –tej autami i furmankami na całodzienna wycieczkę do Zielonej. Tam zabawy, gry, popisy zorganizowane i dowolne uprzyjemniały dzieciom czas na wycieczce. Zwiedziły piękną okolicę Zielonej i uradowane, pełne nowych wrażeń wróciły autami do Miasteczka.

 

Zakończenie roku 1950/51.

    30 czerwca dzieci przyszły ostatni raz do przedszkola. Wszystkie dzieci odświętnie ubrane po uroczystym śniadaniu odbywały wspólną zabawę pożegnalną z popisami, po której zostały obdarowane słodyczami, ciastem. Dzieci odchodzące do szkoły dostały upominki w postaci zeszytów, ołówków, gumek. Potem wspólnie pożegnały swoje wychowawczynie i odeszły na jeden miesiąc wakacji – dzieci młodsze. Dzieci starsze opuściły mury przedszkolne na zawsze.

 

Rok szkolny 1952/53

    W roku 1952 nastąpiło szereg zmian w przedszkolu. Kierowniczka tutejszego przedszkola ob. Krzemińska H. przeniosła się do innego powiatu – kierowniczką została wych. Gulba Bogumiła. Wych. Michalska Ernestyna. Z powodu małej ilości dzieci i ciasnych pomieszczeń zlikwidowało oddział III. Dzieci ogółem pozostało w przedszkolu 45. z końcem roku 1952 odeszła wych. Sobańska. Pozostały wych. Michalska E. kierowniczka Gulba Eugenia.

 

Uroczystość Choinki Noworocznej w dniu 10 stycznia 1953 r.

    Dnia 10 stycznia 1953 r. obchodzono w tutejszym przedszkolu uroczystość „Choinkową” w obecności przedstawicieli Komitetu Rodzicielskiego – rodziców i przedstawicieli Gm. Rady Narodowej. Po występach dzieci i wspólnych zabawach nastąpiła owacyjna chwila – przyszedł „Dziadek Mróz” w obecności dwoje dzieci w przebraniu zajączków, które wiozły pełen wózek nowych zabawek i kosz z słodyczami. Dziadek Mróz opowiedział dzieciom historię o swej podróży – rozdał między dzieci słodycze. Zabawki przywiezione, zajączki rozłożyły pod choinką. Radości było bez liku. Po pożegnaniu się dzieci z Dziadkiem Mrozem zakończono tą uroczystość.

 

Od dnia 23.IV.1953 r. oddział młodszy objęła nowa wychowawczyni Zielińska – zastępowała ona wych. Michalską Eugenię, która przebywała na urlopie macierzyńskim.

 

Uroczystość „Dnia Dziecka”.

    Uroczystość Dnia Dziecka na terenie tutejszego przedszkola miały bardzo miły przebieg. Dzieci przybyły do przedszkola odświętnie ubrane. Na tę owacyjną uroczystość zaproszono również rodziców. Po występach dzieci nadeszła radosna chwila dla dzieci i matek. Przedstawiono teatrzyk kukiełkowy „Upory koziołek”. Dzieci długo oklaskiwały przedstawienie. Urządzono tak że dzieciom uroczysty posiłek – rozdzielono pomiędzy dzieci nagrody za pilne uczęszczanie do przedszkola w postaci książeczek. Na tym naszą radosną chwilę zakończono.

 

Rok szkolny 1953/54.

    1 września 1953 r. utworzono trzeci oddział na popołudnie. Dzieci matek pracujących przebywały w przedszkolu 9 godzin. Przybyła nowa wychowawczyni Blochel Janina, która prowadziła oddział popołudniowy.  

 

Rok szkolny 1954/55.

    Z dniem 1 września 1954 r. nastąpiło szereg zmian w tutejszym przedszkolu. Kierowniczka Gulba E. zwolniła się z funkcji kierowniczki – obowiązki te objęła z dniem 1 września 1954 Michalska Ernestyna. W ciągu roku wych. Gulba przeszła na urlop macierzyński. Pracę z dziećmi prowadziły wych. Blochel kier. Michalska E.

 

 

Rozpoczynamy rok szkolny (1956/57)

    Dnia 3 września 1956 rozpoczęliśmy nowy rok szkolny. W dniu tym wszystkie dzieci przybyły ładnie ubrane i wzięły udział w przemówieniu dla nich. Przemawiał do dzieci kierowniczka przedszkola ob. Michalska po przemówieniu poszliśmy do przedszkolnego ogródka gdzie zabawiali się dzieci wspólnie obie grupy . oddział I i II. Po zabawach dzieci zjedli obiad i z tym rozeszły się do domu. Wychowawczynie byli Gulba Eugenia i Blochel Janina.

 

Rok szkolny 1957/58.

    Nowy rok szkolny rozpoczęto uroczyście. Dalsza praca w ciągu roku nie uległa większej zmianie. Wych. Gulba nie powróciła do przedszkola – przeniosła się w stan pozasłużbowy. Wych. Blochel odeszła do sąsiedniej wsi Żyglin, na jej miejsce przybyła wych. Wieczorek. W ciągu roku współpraca ze środowiskiem układała się należycie. Dzieci dobrą pomocą przysłużyli się przy budowie Ośrodka Zdrowia przy klasztorze sióstr zakonnych.

 

Rok szkolny 1958/59.

   W roku 1958/59 nasze przedszkole wzbogaciło się o inwentarz i pomoce naukowe. Inspektorat Oświaty widząc nasze braki z zakresu wyposażenia w sprzęty, przydzielił dość sporą sumę pieniędzy na ten cel. Przedszkole wyremontowało wewnątrz kosztem Inspekt. Oświaty. Do przedszkola przybyła nawa wychowawczyni z Ożarowic Dudka. Kierow. przedszkola prowadziła od chwili tej grupę dzieci na popołudniu.

 

Uroczystość zakończenie roku szkolnego 1958/59 zakończono wspólnym zdjęciem pers. Przedszkola i dzieci przedszkolnych.

 

Rok szkolny 1959/60.

  Rok nowy rozpoczęto uroczystością. Dzieci przyjęto na bieżący rok 60. Dzieci w tym dniu były różne: jedne się cieszyły – inne płacząc nie chciały odejść od swych mamusiów. Dzieci przyjęto smacznym posiłkiem przy wspólnym stoliku, obdarowano je słodyczami. Pomimo, iż rok szkolny rozpoczął się żałośnie to w ciągu roku dzieci uczęszczały bardzo licznie.

 

Uroczystość „Choinki Noworocznej” rok 1960.

    Tegoroczną uroczystość choinkową zorganizowano w miejscowej świetlicy. Dzieci brały w niej udział nie tylko jako wykonawcy, ale jako uczestnicy wspólnej, radosnej pełnej zycia zabawy. Sala była na ogół duża, dzieci i zaproszeni rodzice, goście z Kom. Opiek i Prezydium mogli swobodnie oglądać inscenizacje i tańce dzieci. Sala miała niecodzienny wygląd – była ciekawie udekorowana. Motywy dekoracji wiązały się tematycznie z treścią zabawy. Drzewko stojące w środku sali, pęknie udekorowane i oświetlone wytworzyło uroczysty nastrój. Dzieci ubrane były w barwne i wesołe stroje w śnieżki, górników – różnorodne ptaszki – laleczki. Dzieci przedstawiły inscenizację „Śnieżynki” „Chory kotek” Kier. przedszk. Michalska opowiedziała dzieciom bajeczkę „O sierotce Marysi”. W toku opowiadania dzieci w przebraniu krasnoludków i sierotkę wychodziły za kotary i ustawiały się w rzędzie pod choinką. Wśród widzów wytworzył się wesoły nastrój, pełen humoru, zaciekawienia. Najważniejszą chwilą dla dzieci były dowolne tańce dzieci przy dźwiękach akordeonu. Rozdanie podarków z pod choinki było również dużą radosną chwila. Podarki roznosiły dzieci w przebraniu zajączków.

 

Rok szkolny 1960/61

    W roku szkolnym 1960/61 przyszła do naszego przedszkola trzecia wychowawczyni – Bramowska z Żyglina. Wychowawczynie Bramowska, Wieczorek pracowały z dziećmi przed południem. Po południu zajęcia z dziećmi prowadziła kier. przedszk. Michalska. Dzieci ogółem w przedszkolu 67 – z tego matek pracujących 27.

 

Uroczystość „Dnia Matki”.

    Dla podniesienia charakteru uroczystości „Dnia Matki” zaprosiliśmy wszystkie mamusie do naszego przedszkola. Na program złożyły się: wierszyki, piosenki indywidualne i zbiorowe przemówienie kier. placówki do matek. Każde dziecko złożyło swojej mamusi wiązankę kwiatów i życzenia. Oprócz tego ugoszczono mamusie ciastkiem i kawą. Na zakończenie uroczystości dokonano wspólnego zdjęcia.

Rok szkolny 1962/63.

W kronice tylko dwa zdjęcia z tego okresu.

Uroczystość otwarcia nowego przedszkola w dniu 4 sierpnia 1963 r. połączona z uroczystością nadania praw miejskich Miasteczku Śl.

 

 

Uroczystości żałobne kol. Nauczycielki Klary Wieczorek.

    W dniu 12.X.1975 pożegnaliśmy naszą nauczycielkę Klarę Wieczorek. Dzieci grupy starszej wraz z całym personelem przedszkola uczestniczyły w kondukcie żałobnym na cmentarz. w kondukcie pogrzebowym uczestniczyła młodzież szkolna oraz członkowie ogniska ZNP, delegacja z Wydz. Oświaty.

 

Uroczystość choinkowa w roku szkolnym 1977/78.

    W dniu 14.I.1978 r. odbyła się w tutejszym przedszkolu uroczystość choinkowa dla dzieci. W dniu były dzieci odświętnych ubraniach z niecierpliwością oczekiwały otwarcia uroczystości. Na tę przemiłą uroczystość zaproszono rodziców. Dzień zgodnie z harmonogramem kolejno przedstawiały przygotowane wierszyki i piosenki. Najradośniejszą chwilą dla dzieci było spotkanie z dobrą wróżką. „Wróżka” opowiedziała krótką historię swojej działalności a następnie uczestniczyła w zabawach dzieci przy nagraniach z magnetofonu. Na koniec dzieci obdarowała czekoladą.

 

 

   Od czasu otwarcia przedszkola w nowym budynku upłynęło już 22 lata i w przedszkolu nastąpiło wiele zmian.

 

„Po raz ostatni dziś tu przebywam

Aby pożegnać przedszkole kochane

Wasze zabawki, nasz ogródek miły

I wszystkie dzieci, które ze mną były”

 

W sierpniu 1985 r. odeszła na zasłużoną emeryturę po latach pracy dyrektor przedszkola Ernestyna Michalska.

 

„Oto wiązanka kwiatów

Pośród życzeń najszczerszych

I jak uśmiech pogodny

Przedszkolny wierszyk”

 

Rok szkolny 1985/86

    Rok szkolny rozpoczął się zgodnie i jak zawsze we wrześniu. Dzieci przywitała nowa dyrektor Aleksandra Ruda. Nauczycielki Danuta Wodarczyk i Krystyna Dziombek już pod koniec sierpnia przygotowały sale, szatnie i łazienki na przyjście dzieci. Pomoc wychowawczyni Maria Jagoda przygotowała zabawki.

 

Dzień nauczyciela.

Radośnie w tym dniu było w całym przedszkolu. Dzieci przychodziły z kwiatami, a o godz. 10 – tej wystąpiły z wierszykami i piosenkami przygotowanymi na tę uroczystość. Zaproszona była również była kierowniczka przedszkola E. Michalska.

 

Rok szkolny 1986/87.

    W tym roku szkolnym nic szczególnego się nie wydarzyło. Cały personel starał się aby dzieci czuły się bezpiecznie i swojsko.

 

Bal przebierańców stał się tradycją tutejszego przedszkola. Dzieci co roku bawią się wraz w wychowawcami i postaciami z bajek. W nagrodę obdarowały się słodyczami ufundowanymi przez Komitet Rodzicielski.

 

 

Rok szkolny 1987/88.

    Rok szkolny 87/88 już rozpoczęty. Musimy utworzyć III oddział, bo dzieci zgłoszonych jest aż…… Wydział Oświaty w Tarnowskich Górach zapewnił dodatkową nauczycielkę. Od 1.IX przyszła wychow. Agata Kiepura absolwentka SWP w Bytomiu oraz od 15.IX Barbara Lipka.

 

4.XII.1987 r.

    Na barburkę do przedszkola zaproszony został p. Brol. Przyszedł w stroju galowym. Opowiedział dzieciom o skarbniku i pracy górników na dole w kopalni. Dzieci zaśpiewały piosenki i powiedziały wierszyk a następnie zaprosiły Górnika do wspólnej zabawy.

 

Dzień Babci w przedszkolu 21.I.1988 r.

   Już od pierwszych dni stycznia dzieci przygotowały na przyjęcie babć w przedszkolu. Piekły ciasteczka, robiły upominki, dekorowały salę. 21 stycznia o godz. 10 –tej licznie zgromadzone babcie ………

 

Choinka, choinka zielona.

    Na uroczystość „choinki” dzieci czekały z niecierpliwością. Mamy już wcześniej przygotowały stroje. Zaproszonym gościem była królewna śnieżka, która wręczała torby ze słodyczami, a później wspólnie bawiła się z dziećmi w pląsy i korowody

 

 

 

Rok szkolny 1991/92.

    Na uroczystość choinki dzieci wszystkie pięknie przebrane. O to postarali się rodzice, którzy licznie przybyli w tym dniu aby podziwiać swoje pociechy.

 

„Zawsze niech będzie słońce

Zawsze niech będzie niebo

Zawsze nich będzie mama

Zawsze niech będę ja…”

 

Tak śpiewały dzieci w pierwszym dniu czerwca 1992 r. Od kilku już lat z okazji Dnia dziecka, do naszego przedszkola przychodzą goście. Są to przedstawiciele zakładu Huty Cynku Miasteczko Śląskie. Bawią się razem z dziećmi i obdarowują prezentami. W tym roku nasz dzień dziecka uświetniły występy szkolnego kółka muzycznego pod kierunkiem nauczycielki wychowania muzycznego mgr Celiny Skoczylas. Pani Beata Pandzioch przedstawiciel Rady Zakładowej Huty Cynku oraz pan Jan Siwiec słuchali dzieci z zainteresowaniem.

 

Rok szkolny 1993/94.

    Rok szkolny rozpoczął się ze zmianami. Na miejsce p. Iwony Nowak przyszła p. Barbara Kowolik absolwentka SWP w Bytomiu.

W grudniu jak zwykle obchodzimy Dzień Górnika. Jednak tym razem pan Brol zawiódł dzieci. Nie przyszedł na spotkanie z dziećmi. Czujemy się wszyscy zawiedzeni.

W styczniu następne rozczarowanie. Na wniosek zarządu miasta Tarnowskie Góry przedszkole od 1.IX ma być rozwiązane. Jest to smutna wiadomość. Na prośbę rodziców, którzy postanowili bronić przedszkola odbyło się spotkanie z Radnymi Dzielnicowymi. Na spotkanie przybyli p. Wieczorek, Hajduk, Rupik, Matysik, Walochnik, Przybyłek, Kocik. Na sesji Rady Miejskiej w dniu 25.II.1994 r. zapadła decyzja, iż przedszkole będzie funkcjonować nadal.

 

Dzień Dziecka 1.VI.1994 r.

    Ten dzień jest uroczysty dla dzieci. Wszyscy odświętnie ubrani. Od rana przygotowywały się na spotkanie z przedstawicielami Huty Cynku oraz Fundacji na Rzecz Dzieci Miasteczka Śląskiego.

 

 

18.01.1995 r.

    Za oknem pada śnieg, to jednak nie przeszkadza aby w naszym przedszkolu było gwarno. Dzieci już po śniadaniu zaczęły ubierać swoje wspaniałe stroje karnawałowe. Rozbawione, roześmiane, oczekując postaci z baji. I oto nadchodzi – królewna śnieżka.

 

Czerwiec 1995 r.

    Hura! Jedziemy na wycieczkę do ZOO w Chorzowie. Pomogli nam w tym rodzice, którzy opłacili wstęp z funduszu Komitetu Rodzicielskiego oraz Fundacji na Rzecz Dzieci Miasteczka Śląskiego opłaciła autokar.

 

Rok szkolny 1995/96.

    Rok szkolny rozpoczął się z pewnymi zmianami oraz niespodziankami. Zmianą było to, że od 1 lipca 1995 r. przedszkole przeszło pod Urząd Miejski w Miasteczku Śl. Niespodzianką było to, że znalazły się pieniądze na pomalowanie całego budynku przedszkolnego. Zlikwidowano zacieki w łazience dzieci, poprzez naprawę i wymianę ubikacji. Malowanie i remont w przedszkolu nie zakłócił organizacji nowego roku szkolnego. 1 września dzieci z rodzicami spotkali się na uroczystym otwarciu nowego roku. Przez parę najbliższych dni dzieci mogły wraz z rodzicami przebywać na zajęciach szkolnych.

 

 

 

Zielona Estrada 25.IV. 1996 r.

     Z okazji Dnia Zieleni – dnia w którym pamięta się o ekologii, o nie zanieczyszczaniu Ziemi – naszej planety, dzieci zorganizowały teatrzyk. Przybyli rodzice i zaproszeni goście p. Mieczysław Dumieński – prezes Zarządu Fundacji na Rzecz Dzieci Miasteczko Śl. oraz p. Jerzy Hajduk – przedstawiciel Rady Miejskiej w Miasteczku Śl. oraz p. Krzysztof Boryczka – kierownik referatu Oświaty, Kultury i Sportu przy Urzędzie Miejskim w Miasteczku Śl.

 

Miasteczko Śl. dn. 14.V.1996 r.

 

„Dzieweczko ze Śląska

Na trzewiczku wstążka

Na szyi korale, na szyi korale

Za cztery talary”

 

Dziś w przedszkolu śpiew i tańce. Występuje zespół „Brynica”. Dziewczynki ubrane w Śląskie stroje, chłopcy - górnicy.


Kontakty

Przedszkole nr 1

ul. Dębina 1
42-610 Miasteczko Śląskie
woj. śląskie




(32) 2888 025